| Źródło: warminsko-mazurska.policja.gov.pl
Myślał, że jest ponad prawem i sprawiedliwość go nie dosięgnie
Wśród wielu różnych czynności policyjnych, które na co dzień wykonują funkcjonariusze jest również zatrzymywanie osób poszukiwanych. Osoby te rzadko czekają na mundurowych w swoich domach. Często celowo ukrywają się, zmieniają miejsca pobytu, aby utrudnić lub wydłużyć wykonanie czynności karnych lub administracyjnych ze swoim udziałem.
Suski dzielnicowy podczas obchodu rejonu służbowego ustalił miejsce przebywania osoby ukrywającej się przed organami ścigania. Policjant uzyskał informację, że w jednym z mieszkań na terenie miasta może przebywać poszukiwany przez policję 40-latek. Mundurowy pojechał we wskazane miejsce, gdzie potwierdził informację. Mieszkaniec powiatu iławskiego poszukiwany był na podstawie zarządzenia ustalenia miejsca pobytu i osadzenia w zakładzie karnym. Policjanci zatrzymali 40 - latka i odkonwojowali do zakładu karnego. Mężczyzna spędzi tam najbliższe 10 dni ponieważ nie opłacił grzywny za popełnione wykroczenia.
Kolejnego poszukiwanego zatrzymali policjanci iławskiego ruchu drogowego. Funkcjonariusze podczas czynności służbowych zatrzymali do kontroli drogowej kierującego audi. Policjanci wylegitymowali mężczyznę oraz sprawdzili w policyjnych systemach. Okazało się, że 29 – latek był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańca gminy Lubawa i odkonwojowany do zakładu karnego gdzie spędzi najbliższe 176 dni za kradzieże.
Tymczasem policjanci z zespołu do spraw poszukiwań ustalili, że poszukiwany listem gończym 35 – latek przebywa na terenie powiatu ostródzkiego. Kiedy funkcjonariusze pojechali zatrzymać mężczyznę wybierał się on właśnie do pracy. Policjanci oświadczyli mu, że jest poszukiwany i to na podstawie listu gończego wystawionego przez sąd, mężczyzna był bardzo zdziwiony. Dodali, że za to, iż nie płacił alimentów najbliższe 5 miesięcy spędzi w zakładzie karnym, gdzie został odkonwojowany.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj