"Moje pierwsze demo i pierwsza nagrana piosenka, od której wszystko się zaczęło... Napisana dosłownie w 15 minut na kolanie, z dzieckiem na ręku, podczas urlopu macierzyńskiego z moją najmłodszą córeczką Lusią... Zdecydowanie pod wpływem hormonów miłości."
"Baby Baby" - od tego się wszystko zaczęło. Dominika Kasprowicz o swoim pierwszym kawałku.
Dominika Kasprowicz na swoim fanpejdżu opisała historię tego kawałka, który uświadomił jej, że to jest to! Że musi grać, śpiewać i pisać.
To właśnie z tą piosenką Dominika znalazła się pierwszy raz w studio nagraniowym.
"To był mój pierwszy kontakt ze studiem i mikrofonem i nagrywaniem, byłam spięta i zmęczona. (...) Miałam zapalenie krtani. Nagraliśmy wokal, ale po kilku dniach uznałam, że jest za delikatny i zbyt wycofany. Na ćwierć gwizdka. Trochę z bólu, trochę ze strachu. Gdy tylko poczułam, że głos mi wraca, dosłownie w biegu, w przelocie nagraliśmy nową ścieżkę. Już na luzie, bez spiny.(...)I to jest właśnie to demko."
Dominika twierdzi, że dzisiaj niektóre frazy zaśpiewałaby na pewno inaczej, lecz mimo to bardzo lubi to demo i jest z niego dumna. Gdy po raz pierwszy usłyszała swój utwór zaaranżowany i zagrany przez zawodowy zespół, poczuła nieopisaną radość.
"To mi naprawdę dodało skrzydeł! Zaczęłam pisać, jakby mi się nagle rozsypał worek z melodiami. Rok później miałam już praktycznie komplet piosenek na płytę."
A sama piosenka? O czym opowiada?
Jeśli ktoś z Was widział teledysk, a nie zna angielskiego, domyśla się mimo to, że jest to piosenka do dziecka. Swoisty hymn, wyraz matczynej miłości. Podajemy luźne, obrazowe tłumaczenie tekstu autorstwa Dominiki:
Moje kochanie, popatrz, niebo się wali, leje, wichura,
a ja patrzę w twoje oczy i widzę słońce
Widzę przyszłość w jasnych barwach
Wiedziałam że tak będzie, że gdy tylko wezmę Cię w ramiona,
nie będę mogła przestać Cię kochać
Tak długo na Ciebie czekałam,
Teraz, gdy wreszcie mam cię przy sobie, nie ma lepszego uczucia,
Tak miało być
Jesteś moim najcenniejszym skarbem
Nadal w to nie mogę uwierzyć
Sprawiasz, że się śmieję, płaczę, dla Ciebie się staram
Sprawiasz, że jestem kompletna,
Kocham Cię i zawsze chce się to czuć
Sprawiasz, że zaczynam wierzyć
Kochanie moje, dajesz mi siłę do życia.
Sprawiasz, że nie boję się podejmować ryzyka.
Chwytam szanse, płynę z prądem.
Dopilnuję, żebyś zawsze była zdrowa i bezpieczna
Będę ramieniem, na którym będziesz mógł się oprzeć,
gdy będzie Ci ciężko
Dla Ciebie staram się dorosnąć, dojrzeć
Staram się być lepszym człowiekiem,
tak, żeby być Twoim domem, ostoją
Ale jest w tym pewien haczyk
bo wiem, że pewnego dnia będę musiała być silna i dać Ci odejść.
Uwielbiam zapach Twojej skóry.
Chcę, żebyś była szczęśliwa,
chcę żebyś była wolnym człowiekiem.
Za każdym razem, kiedy biorę Cię na ręce,
czuję wdzięczność, czuję się błogosławiona, że się pojawiłaś.
Kochanie, pory roku się zmieniają,
ale ta więź między nami, ona się nigdy nie zmieni, przetrwa.
Przy Tobie czuję, że żyję
dzięki Tobie zapominam, że pewnego dnia umrę.
Prywatnie Dominika jest mamą trójki dzieci: Stasia- 13 lat, Michaliny- 10 lat i Łucji- 7 lat. Z resztą, któż inny, jak nie matka, mógłby napisać tak wdzięczną piosenkę o macierzyństwie?!
Na końcu artykułu możecie posłuchać piosenki Dominiki.
Na końcu artykułu możecie posłuchać piosenki Dominiki.
Samo video zmontowane jest z prywatnych filmików Dominiki przez jej przyjaciółkę- Asię Komorowską- dziś profesjonalnego filmowca. Jak mówi sama Dominika, filmiki są jeszcze sprzed ery smartfonów. Tzn. że są krótkie i "wiadomo jakiej jakości". Natomiast w samym teledysku, nagrania są dodatkowo "postarzane", aby uzyskać pożądany efekt klasycznego video.
Przypominamy, że trwa zbiórka na polakpotrafi.pl na wydanie debiuatanckiej płyty Dominiki Kasprowicz.
Pokażmy, że Iława potrafi!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj