Kary do 5 lat pozbawienia wolności grożą dwóm braciom z województwa mazowieckiego, którzy ukradli olej napędowy na stacji paliw w Nidzicy. Mężczyźni zostali zatrzymani kilkadziesiąt minut po kradzieży przez braci policjantów. Jeden z nich na co dzień pracujący w Nidzicy brał udział w pościgu, z kolei jego brat pracujący w Działdowie stał na blokadzie na wjeździe do miasta. Dzisiaj obaj podejrzani usłyszą zarzuty kradzieży.