| Źródło: zdjęcie: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.10201165437409481.1073741827.1576450851&type=1&l=35369fe09a
Teatralne poruszenie w Iławie. Rozmowa z Piotrem Weintz [WYWIAD]
Na czym polegał casting do grup teatralnych?
Było to spotkanie ludzi, którzy chcą się przede wszystkim rozwijać artystycznie oraz przeżyć ciekawą teatralną przygodę. Rozpoczęło się ono od wspólnej rozgrzewki, mającej za zadanie rozładowanie stresu, tremy przed indywidualną prezentacją na scenie. Kandydaci mieli szansę pokazać swoją kreatywność, umiejętności oraz powiedzieć dlaczego postanowili wziąć udział w castingu.
Czy na casting przyszło dużo osób? Więcej zainteresowanych było wśród dzieci, młodzieży, czy jednak dorosłych?
Zarówno dla mnie, jak i dla organizatorów ilość osób, która pojawiła się na castingu była bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Swoje aktorskie talenty przyszło zaprezentować i zawalczyć o miejsce w grupach teatralnych ponad 50 osób - ok. trzydzieścioro dzieci i młodzieży oraz ponad dwudziestu dorosłych.
Czy nabór do grup jeszcze będzie trwał, czy wszystkie miejsca są już zajęte?
Na dzień dzisiejszy nabór został zakończony. Początkowo zakładaliśmy, że oba zespoły będą liczyły max. po 15 osób, stąd wstępna informacja, iż ilość miejsc w grupach jest ograniczona. Razem z panią dyrektor ICK postanowiliśmy, ze względu na duże zainteresowanie, dać możliwość udziału w warsztatach teatralnych wszystkim osobom, które przybyły na casting. Warunkiem jest regularność uczestniczenia w spotkaniach. W przypadku zbyt dużej absencji będziemy dane osoby wykreślać z listy aktorów.
Myśli Pan, że osoba dorosła, która nigdy nie miała nic wspólnego z aktorstwem, może jeszcze odnieść sukces w tej dziedzinie, jeśli zacznie pracować nad sobą i uczęszczać na tego typu warsztaty? Czy każdy może zostać aktorem? Co jest ważniejsze: talent i pasja, czy ciężka praca nad swoim warsztatem aktorskim?
Wręcz jestem tego pewien, że każda osoba, która czegoś bardzo chce i angażuje się w realizacje celu jest w stanie odnieść osobisty sukces. W naszym przypadku poczuć, że jako aktor wzbudza się zainteresowanie, a co najważniejsze emocje widzów. Przez lata mojej pracy jako instruktor i reżyser obserwowałem, jak osoby, czy to dorosłe czy dzieci, początkowo nieśmiałe, zamknięte na wyrażenie swoich uczuć, rozwijały się i podczas spektaklów brylowały na scenie, otrzymując gratulację od zawodowych artystów. Widziałem ich ogromną radość i szczęście, więc wystarczy się odważyć i skorzystać z szansy, która się nadarza.
Czy odbędzie się spektakl na scenie ICK z udziałem osób, które będą uczęszczać na zajęcia?
Na początku najważniejsze jest dla mnie, by przez pierwsze miesiące zajęć, skupić się na rozwoju warsztatu aktorskiego uczestników oraz budowaniu tożsamości zespołów poprzez szeroko rozumianą edukację teatralną, która dostarczy im narzędzi, by mogli pewnie czuć się na scenie teatralnej. Kolejny etapem, oczywiście, będzie występ przed publicznością.
Ma Pan już pomysł, jakiego rodzaju przedstawienie to będzie?
Pomysł powstanie w odpowiednim czasie, kiedy szczegółowo poznam temperament aktorów, ich możliwości. Podczas warsztatów zdobędę informację, w jaki sposób chcą i potrafią się wyrazić twórczo.
Bardziej czuje się Pan aktorem czy reżyserem? Kiedy zrodziła się ta pasja u Pana? Od zawsze ciągnęło Pana na deski teatralne? Czy raczej wydarzyło się coś w Pana życiu, co było impulsem do tego, aby rozwijać się w tym kierunku?
Przede wszystkim czuję się osobą, która wciąż chce się rozwijać jako aktor, a zdobytą wiedzę przekazywać innym. Moja wyobraźnia, obserwacja ludzi zmusza mnie, by tworzyć historie, które zamieniają się w spektakle teatralne. Tak naprawdę wszystko zaczęło się od aktorstwa, kiedy, jako nastolatek, oglądając jedną ze scen w filmie, która mnie wzruszyła, poczułem, że też, w taki sposób chcę wzbudzać w ludziach emocje. To uczucie tkwi we mnie do dziś.
Pochodzi Pan z Tczewa, co Pana sprowadziło do Iławy? Mieszka Pan tutaj, czy będzie Pan przyjeżdżał tylko na zajęcia teatralne?
Tak, to prawda jestem Tczewianinem. Obecnie, w moim mieście, współpracuję m. in. z aktorami Tczewskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku - Teatr TUTW, to seniorzy spełniający, z sukcesem, swoje dziecięce marzenia o występach na teatralnej scenie.
Natomiast z Iławą jestem związany od dziecka, każde wakacje spędzałem nad Jeziorakiem, gdyż obie babcie były Iławiankami, dziś również moi rodzice są mieszkańcami Iławy. Wasze miasto również wspominam twórczo, gdyż film dyplomowy pt. "lubisz się uśmiechać?" (można obejrzeć go TUTAJ), wieńczący moją naukę w szkole filmowej powstawał właśnie tutaj. Jeżeli chodzi o współpracę z Iławskim Centrum Kultury, to jej inicjatorką jest pani Ewa Wiśniewska, która zaangażowała mnie, bym poprowadził grupy teatralne, a że lubię nowe wyzwanie, nie mogłem odmówić.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj