Wdarli się do mieszkania i nie chcieli go opuścić. Prokurator zastosował policyjny dozór

Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności - taki zarzut usłyszało trzech mężczyzn. Sprawy wdarli się do mieszkania pokrzywdzonego i nie chcieli go opuścić

Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o napadzie. Zgłaszający oświadczył, że kiedy rozmawiał ze swoim bratem przez telefon ktoś głośno wszedł do jego domu wtedy to brat  poprosił o wezwanie policji i się rozłączył. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że do mieszkania pokrzywdzonego wdarło się trzech mężczyzn. Pomimo próśb sprawcy nie chcieli opuścić domu. Po chwili jednak odjechali w stronę sąsiedniego województwa. Funkcjonariusze pojechali we wskazanym kierunku gdzie zauważyli opisywany pojazd. Policjanci wylegitymowali mężczyzn oraz sprawdzili w policyjnych systemach. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że cała trójka w wieku od 24-29 lat wdarł się do mieszkania pokrzywdzonego i wbrew jego żądaniu nie chcieli go opuścić. Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu iławskiego i jednego z województwa pomorskiego. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu mężczyznom a prokurator zastosował wobec całej trojki dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Mężczyźni w wieku od 24-29 lat w najbliższym czasie ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.