„Ja tylko podniosłem bo spadło z półki. A czemu znalazły się w mojej kieszeni to nie wiem” - tak tłumaczył się mieszkaniec powiatu iławskiego, przy którym znaleziono tatuaże zmywalne. Chłopak próbował wynieść ze sklepu skradzione przedmioty a teraz ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.