42-latek za nic miał elektroniczny dozór oraz aktywny, bezterminowy sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mężczyzna mając 3,2 promila alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę motoroweru i dopiero policyjna kontrola przerwała jego dalszą jazdę. Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany po telefonie od świadka. Okazało się, że 31- latek kierował oplem mając 2,3 promila alkoholu w organizmie. Teraz obaj mężczyźni za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.