Policjanci podsumowali minioną dobę na terenie powiatu iławskiego

Bez uprawnień, po alkoholu, bez wyobraźni – z takimi m.in. uczestnikami ruchu drogowego mierzyli się funkcjonariusze podczas minionej doby. Dla łamiących przepisy drogowe policjanci nie mają taryfy ulgowej. Popełniających przestępstwa drogowe czeka odpowiedzialność przed sądem.

Podczas minionej doby policjanci odnotowali 7 kolizji, na szczęście nie było żadnego wypadku drogowego. Ujawnili również 1 nietrzeźwego kierującego i 3 nieposiadających uprawnień. Do pierwszego zdarzenia doszło w środę (20.03.2024 r.) po godzinie 14:00 w Lubawie. Na miejscu okazało się, że 23-latek kierujący fiatem najechał na stojącą dacię, spychając ją na tył toyoty. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało a mieszkaniec gminy Lubawa za popełnione wykroczenie, został ukarany mandatem. Natomiast po 17:00 policjanci pojechali na jedną z iławskich  ulic, gdyż ktoś nieprawidłowo zaparkował pojazd. Na miejscu funkcjonariusze ustalili właściciela. Mężczyzna oświadczył, że pojazd tam stoi, ponieważ uległ awarii. W trakcie czynności okazało się, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny. Sprawdzenie w policyjnych systemach wskazało, iż 21-latek nie posiada uprawnień do kierowania samochodem. Tymczasem po 20:00 policjanci podczas pomiaru prędkości w gminie Iława zatrzymali kierującego mercedesem. Mężczyzna w terenie zabudowanym jechał z prędkością 64 km/h. Funkcjonariusze wylegitymowali go, sprawdzili w policyjnych systemach oraz skontrolowali jego stan trzeźwości. Okazało się, że prędkość nie była jego jedynym przewinieniem. Jak ustalili policjanci, 33-latek ma aktywny sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Kolejnego nieodpowiedzialnego kierującego zatrzymali policjanci w Suszu. Funkcjonariusze podczas patrolu na terenie miasta i gminy Susz zauważyli, że jedzie fiat, który ma niesprawne oświetlenie tablicy rejestracyjnej. W związku z powyższym policjanci zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. Po wylegitymowaniu mężczyzny sprawdzili jego uprawnienia oraz stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna kierował fiatem, mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem, gdyż stracił je ponad 21 lat temu również za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości.