19.04.2018 20:24 | Źródło: TVP Info, www.wp.pl, zdjęcia: PAP, TVP Info, East News

Bogdan K. zatrzymany przez ABW. W 2013 roku miał budować port śródlądowy w Iławie

W poniedziałek 16 kwietnia, sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla Bogdana K., który jest podejrzany o wręczenie posłowi Gawłowskiemu z PO łapówki i apartamentu w Chorwacji. Spółka podejrzanego miała w 2013 roku na zlecenie starostwa powiatowego zbudować w Iławie port śródlądowy (MOS).

Do zatrzymania mężczyzny doszło w piątek 13 kwietnia. Jak informuje RMF FM Bogdan K. miał wręczyć Gawłowskiemu 100 tys. zł. Z materiałów śledztwa wynika, że Bogdan K. chciał w ten sposób zapewnić sobie przychylność polityka PO przy realizacji przez jego firmę inwestycji w woj. zachodniopomorskim.

W 2013 r. Bogdan K. - prezes Kornas Holding, w skład którego wchodzi spółka Kornas Development, mająca na zlecenie starostwa powiatowego zbudować w Iławie port śródlądowy (MOS) – został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i usłyszał zarzut płatnej protekcji związanej z inwestycją w Olsztynie. Po aferze z K., spółka wycofała się z budowy MOS. Powodem miał być brak gwarancji płatności przez starostwo. Ostatecznie inwestycję zrealizowało konsorcjum Iławskie Przedsiębiorstwo Budowlane oraz Przedsiębiorstwo Budowlano-Inżynieryjne Sanmel.

Afera Gawłowskiego
W grudniu dom Stanisława Gawłowskiego na polecenie prokuratury przeszukało CBA. Sekretarzowi generalnemu PO zarzuca się przyjęcie łapówek o wartości 200 tys. zł. Chodzi o okres, kiedy pełnił on funkcję wiceministra środowiska za rządów PO-PSL.

Stanisław Gawłowski stawił się w prokuraturze, aby złożyć wyjaśnienie ws. oskarżeń korupcyjnych. Został tam zatrzymany przez funkjconariuszy CBA. "Przyczyną jest obawa, że będzie unikał stawiennictwa przed organami wymiaru sprawiedliwości" - informował na swoim profilu na Twitterze Roman Giertych, pełnomocnik Gawłowskiego.

W czwartek 12 kwietnia Sejm wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie posła PO Stanisława Gawłowskiego. Sam Gawłowski już wczesniej zrzekł się immunitetu poselskiego. Zapowiadał również, że "nie boi się pisowskiej prokuratury".