Odpowiedź Burmistrza na wniosek mieszkańca Iławy...

W odpowiedzi na wniosek Burmistrz deklaruje otwartość na propozycje i wspólną dyskusję na ten temat. Oto pełna odbpowiedź włodarza Iławy.

Uprzejmie informuję, że Pana wniosek w sprawie rozbudowy infrastruktury rowerowej przyjmuję z dużym zainteresowaniem i osobistą satysfakcją. W części odnoszącej się do rozbudowy dróg rowerowych w naszym mieście dotyka Pan istoty problemu i potwierdza sens dotychczasowych działań władz miasta w tej materii. Pański głos jest tym bardziej cenny, że w swej pracy zdarza mi się napotykać krytyczne uwagi mieszkańców podważające ideę budowy kolejnych ciągów pieszo-rowerowych w Iławie. Tak działo się i dzieje, poczynając od pionierskich ścieżek wzdłuż jeziora Jeziorak, poprzez szlak wzdłuż Iławki, na budowanym aktualnie ciągu przy rozlewisku jeziora Iławskiego kończąc. Wszystkim tego typu inwestycjom niezmiennie towarzyszy gwałtowny opór właścicieli sąsiadujących posesji. Oczywiście, takie nastroje ulegają gwałtownym przeobrażeniom z chwilą oddania do użytku rzeczonych inwestycji. Przed nami kolejne etapy budowy układów pieszo-rowerowych, czeka nas kontynuacja inwestycji w dolinie Iławki (za wiaduktem kolejowym) - wyprowadzającej ścieżki przy ulicy Świerkowej i Sosnowej.

Planujemy kontynuację ciągu wzdłuż jeziora Jeziorak do ogrodów działkowych za Lipowym Dworem, co będzie się wiązało z koniecznością wywłaszczeń gruntów w tamtym rejonie. Nie możemy pozostać też obojętni wobec inicjatywy mieszkańców ulicy Lipowy Dwór, gdzie powstaje coraz więcej budynków jednorodzinnych a ulica ta (droga powiatowa) pozbawiona jest chodnika i ścieżki rowerowej. Będziemy się starali wspierać wszystkie podjęte działania przez powiat, aby tak potrzebny ciąg pieszo-rowerowy powstał jak najszybciej.

Pojawiają się też oczekiwania mieszkańców Wikielca, by poprowadzić ścieżki wzdłuż kolejnej drogi powiatowej, poprzez teren Lasów Państwowych, do ulic Kwidzyńskiej i Biskupskiej. Oznacza to dla nas realizację kosztownego przedsięwzięcia w postaci pobudowania kładki w sąsiedztwie wiaduktu kolejowego (ul. Biskupska), by w sposób bezpieczny połączyć ten ciąg z siecią ścieżek wewnątrz miasta.

Warto w tym miejscu dodać, że jesteśmy w przededniu opracowania dokumentacji na minicentrum rekracyjno-sportowe (zimowe i letnie) - lokowane na ścianie lasu przy wylocie ul. 1 Maja. Nieodłącznym elementem tego przedsięwzięcia muszą być, ścieżki rowerowe pomiędzy lasem a ogrodami działkowymi "Podleśne" w stronę drogi powiatowej na Wikielec.

W innym fragmencie Iławy, przy ulicy Ostródzkiej, chcemy już teraz podjąć rozmowy ze Wspólnotą Mieszkaniową, by udrożnić ścieżkę rowerową biegnącą wzdłuż drogi krajowej, prowadzącą do Nowej Wsi.

Ponadto informuję Pana, że wspólnie z Wójtem Gminy Iława z niecierpliwością oczekujemy rozstrzygnięcia konkursu w Urzędzie Marszałkowskim na realizację ścieżki rowerowej biegnącej od ul. Zalewskiej do Woli Kamieńskiej. To nasze pierwsze miejsko-gminne wspólne przedsięwzięcie w kategorii ścieżek rowerowych.

Równie ważnym pozostaje postulat, który Pan słusznie podnosi, połączenia wszystkich ścieżek w układzie wewnętrznym Iławy. Zgadzam się też z tym, że wymaga to całościowego opracowania. Ten problem rozstrzyga pryncypialnie plan przestrzenny miasta Iławy. Jednakże, jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Dlatego tak potrzebna jest oddzielna koncepcja scalająca w logiczną całość cały układ pieszo-rowerowy naszego miasta. Okaże się ona niezwykle pomocna przy realizacji szeregu iławskich inwestycji nawiązujących do szeroko pojętego systemu komunikacyjnego Iławy. Do tej pory wszystkie projekty o powyższym charakterze są wzbogacane, gdzie to możliwe, siecią ścieżek rowerowych. Całościowe spojrzenie na problematykę poruszania się przez mieszkańców na rowerze pozwoliłoby wiele niedokończonych ciągów uporządkować. Chociażby takich jak połączenie ścieżek biegnących od dworca kolejowego (z wewnętrznym układem osiedlowym Wojska Polskiego i wzdłuż Targowiska Miejskiego) do ul. Kopernika.

Oddzielnym zagadnieniem pozostaje idea tzw. „roweru miejskiego”, od której absolutnie sie nie odżegnuję, ale którą muszę jednak traktować z pewną ostrożnością. Analizy wymaga tu chociażby kwestia zasad funkcjonowania takiego systemu w mieście o takiej wielkości i układzie przestrzennym jak Iława. Podstawowym elementem warunkującym samo zaistnienie i dalej efektywne funkcjonowanie systemu roweru miejskiego jest stan obecnej i planowanej do wybudowania nowej infrastruktury ciągów pieszo-rowerowych. Dopiero odpowiednie przygotowanie tej infrastruktury pozwoli, moim zdaniem, na powstanie systemu tzw. roweru miejskiego. Dlatego należy podjąć dyskusję wkomponowania w krajobraz Iławy Roweru Miejskiego. Myślę, że poszczególne stacje, ich ilość, mogłyby stać się dodatkowym przedmiotem wspomnianego powyżej opracowania koncepcji ruchu rowerowego w całym mieście.

Reasumując, zapraszam Pana i pozostałych zainteresowanych członków "Wspólnej Iławy" na otwartą dyskusję na zaproponowany przez Pana temat. Zachęcam Pana do kontaktu telefonicznego w celu ustalenia dogodnego terminu spotkania. Mam przy tym wielką nadzieję, że razem uda się nam przełamać wiele występujących problemów społecznych i nadać rowerowej problematyce prestiżowy charakter. Liczę, że wszyscy bezpośrednio zainteresowani ze względu na lokalizację przyszłych ciągów pieszo rowerowych tj. właściciele działek, wykażą duże zrozumienie dla planowanych zamierzeń inwestycyjnych ponieważ będą one dobrem wspólnym Działając przy pełnej akceptacji społecznej i wykazując się cierpliwością i konsekwencją - wspólnie możemy uczynić z Iławy prawdziwie rowerową krainę - miejsce wyjątkowe nie tylko dla rowerzystów, ale i dla łyżworolkarzy, czy też dla najbardziej oczekiwanych spacerowiczów... Już dzisiaj można ocenić jak chętnie mieszkańcy korzystają z istniejącej infrastruktury rowerowej.